Wydaje nam się, że okazjonalne, krótkotrwałe spożywanie alkoholu nie wywołuje zmian w naszej psychice. A przecież już 1 czy 2 jednostki wypitego alkoholu[1] wpływają na zaburzenie postrzegania przez nas rzeczywistości, na zdolność właściwego osądu i logicznego myślenia. Większa ilość i intensywność spożywania napojów wyskokowych znacznie wpływa na nasze zachowanie, pamięć, koncentrację, chwiejność emocjonalną, agresję, które nie rzadko skutkuje obniżeniem standardów moralnych czy łamaniem przyjętych norm społecznych. Długotrwałe spożywanie alkoholu prowadzi do uzależnienia i zmian czynnościowych oraz organicznych w mózgu. Wszystkie zaburzenia psychiczne związane z piciem alkoholu są opisane w klasyfikacji ICD-10 (Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów[2] – ang. International Statistical Classification of Diseases and Related Health Problems) pod kodem F10 – zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania spowodowane używaniem alkoholu jako: ostre zatrucie (np. stan ostrego upojenia alkoholem), następstwa szkodliwego używania substancji (np. wtórne epizody depresyjne wobec spożycia dużej ilości alkoholu), zespół abstynencyjny (mogący być powikłanym drgawkami) z majaczeniem, zaburzenia psychotyczne (przewlekła halucynoza, paranoja), zespół amnestyczny (zespół Korsakowa), rezydualne i późno ujawniające się zaburzenia psychotyczne (otępienie alkoholowe, encefalopatia alkoholowa, rezydualne zaburzenia afektywne, osobowości lub zachowania). Objawy te nie mają charakteru stałego i nie muszą występować u każdego alkoholika, jednakże jeśli występują, to mają tendencję do nasilania się, a ich rozwój można zatrzymać jedynie całkowitą rezygnacją z alkoholu.